czwartek, 23 lutego 2017

PROLOG

Ktoś kiedyś powiedział, że historia lubi się powtarzać. Jeśli tak, to wolę tego nie dożyć. Życie i tak dało mi popalić. A jakoś nikt się nie pyta, czy tęsknię za słońcem, co chciałabym robić w życiu, gdybym nie była dampirem, czy chciałabym mieć inne dzieciństwo. Ale wciąż czuję się na karuzeli, z której nie mogę zejść. Los wciąż mną kręci i zmienia wszystko co planowałam o 180°. Jednak wszystko co przeżyłam, albo czegoś mnie nauczyło, albo sprawiło, że jestem silniejsza. Wiele ważnych osób odeszło, jeszcze więcej cierpiało. I to wszystko mnie kształtowało. Nie zamieniłabym tych lat mojego życia na nic. Bo wtedy byłabym kimś innym. To jacy jesteśmy, zawdzięczamy tym z kim jesteśmy. Rodzina, przyjaciele, szkoła. Niby jestem dorosła, niby ten okres czasu tyle zmienia, a jednak to drobinkanka piasku, nie widziana gołym okiem, w wielkiej klepsydrze czasu i historii. Tej co mamy i tej co dopiero napiszemy. To co za chwilę powiem, możnaby uznać za zuchwałe, ale jest prawdziwe. Pod tym podpisze się każdy dampir. Kim jestem? A czy to ważne? Mogę być sobą, albo tobą. Mogę być wszystkimi lub każdym z osobna. Legedą, a także przypadkową osobą w tłumie, którą spotykasz codziennie, ale nie zwracasz na nią uwagi. Ale to my decydujemy jak nas zapamiętają. Dlatego dzisiaj mogę z dumą mówić o moich rodzicach, znanych na cały świat.
Hathaway-Bielikow.

5 komentarzy:

  1. Dawaj następny, prolog niczego nie wyjaśnia.😙😙

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, Dymitr byłby dumny ze swojej Rozy 💖💖💖💖😭💖💖💖💖

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. to jest ciekawe :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Rany! Co to? Więcej! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy mi się zdaje czy to Nastka pisała prolog ? Przecież powinna to była zrobić Rose
    ~G&G~

    OdpowiedzUsuń